Autor Wiadomość
admin
PostWysłany: Wto 16:16, 16 Lut 2016    Temat postu:

.
Cytat:
BEETHOVEN ZAMIAST TABLETKI



(Alina Konieczna, Głos Pomorza 25-27.03.1989)
Władysław Pitak, aktor, pedagog, logopeda. Postać znana w Koszalinie i województwie, barwna. Kiedyś, w latach siedemdziesiątych był bohaterem wielu artykułów prasowych. Potem zniknął z życia publicznego (...), by po jakimś czasie wcielić się w kolejną, życiową rolę.

.

.
Generalnym warunkiem dojścia do zdolności sterowania sobą (także w sensie psychosomatycznym) jest nauczenie się relaksu i treningu autogennego.

Ta umiejętność likwiduje niepokój i lęk, przywraca spokój i odprężenie, a w dalszej konsekwencji budzi aktywność i okazje do osiągnięć, a także satysfakcji z twórczego działania - umiejętności rozwiązywania własnych problemów życiowych.

(z artykułu: Muzykoterapia jako zabieg sanatoryjny)
.
mgr Władysław Pitak - dyplomowany logopeda i muzykoterapeuta



tel. 600-809-254
wpitak@wp.pl

.
Gość
PostWysłany: Pią 9:05, 24 Wrz 2010    Temat postu:

$$$___$$______$$___$$____$________$$____s________
_$$_____$$$$___$$$___$$$__$$$____$_______$$$___$$________
__$$$____$$$$$__$$$_$$$$_$$$$$__$$__$___$$$___$$_____$°__
___$$$$___$$$$$_$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$__$$$$_$$$____$$$___
____$$$$$__$$$$$$$$______________$$$$$$$$$_$$$___$$$$____
ss$$$$$$$$$$$$$______________________$$$$$$$$$$$$$$______
______s$$$$$$__________________________$$$$$$$$$________________
_s$$$$$$$$$_______s$$s________s$$s_______$$$$$$$$sss______
_____°$$$$_______$°__°$______$°__°$_______$$$$$$__________
,ss$$$$$$$_________________________________$$$$$$$$$ss,____
____$$$$$________________s________________$$$$$$$$$$$$$ssss
__ss$$$$$$________________________________$$$$$ss_________
ss$__$$$$$$_________s__________s_________$$$$$__$ss_______
___s$$$$$$$$________$$_______$$_________$$$$$$$____ss_____ ____$$$$$$$$$$_______°$$$$$$$°________$$$$$$__$$__________
__$$$$__$$$$$$$$____________________$$$$$__$$$___$$_______ _$$$___$$$__$$$$$$$$___________$$$$$$$$$$$___$$$_________
$$___$$$___$$$$_$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$___$$$$___$$s________
___$$_____$$$°__$$$_$$$$_$$$$$°__$$_$$$___$$$$___$s_______
_s$______$$°____$$___$$___$$$$___°$__°$$_____$$s___°_______
_________$______$____$____°$$_________$°______°$___
Mooszelka
PostWysłany: Czw 19:47, 17 Sty 2008    Temat postu:

Rodzina, przyjaciele, koledzy i znajomi

http://moikrewni.darmowefora.pl
http://rodzina.darmowefora.pl
http://video.darmowefora.pl


http://orator.fora.pl
http://aktor.fora.pl
http://krewni.fora.pl


Kresowiacy wspominają i odwiedzają swoją Krainę

www.wilniuki.fora.pl
www.wilnianie.fora.l
www.naszekresy.fora.pl
www.kresowiak.fora.pl
www.lwowiak.fora.pl
www.naszafamilia.fora.pl
www.lwowianin.fora.pl
www.rodowody.pun.pl
www.naszerodowody.fora.pl
www.sokal.fora.pl
www.libertas.fora.pl
www.kanonier.fora.pl

Pieniądze nie śmierdzą, więc nie trzeba ich prać

http://www.naszapaka.darmowefora.pl
http://www.naszapaka.pun.pl
http://www.naszakasa.pun.pl
http://klaun.fora.pl
http://emerytka.fora.pl
Parasol
PostWysłany: Czw 13:28, 02 Sie 2007    Temat postu: Co mam zrobić z moim małżeństwem?

Co mam zrobić z moim małżeństwem?
Katarzyna Miller
Moje pytanie jest proste. Co mam zrobić z moim małżeństwem? Cały problem zaczął się, kiedy na świecie pojawiło się nasze dziecko (3 lata temu). Mój mąż, wieczny student, ciągle wymyśla różne formy doskonalenia zawodowego. Z tego tytułu nie ma go całymi dniami w domu. Wszelkie sprawy związane z domem, a przede wszystkim z dzieckiem są na mojej głowie. Dom traktuje jak HOTEL. Nie szanuje ani nas, ani siebie. Zawsze mówi, że robi to dla naszego dobra. Nie wiem czy dłużej to wytrzymamy: ja i moje dziecko. balbina


Kochana Balbino, gdyby odpowiedź na Twoje pytanie była prosta, to już byś jej sobie sama udzieliła, prawda?!

Imponująca jest Twoja zwięzłość i jasność. Rozumiem, że lubiłabyś mieć taką jasność i w tej kwestii. Ale w tej sytuacji nie jest to takie proste. Nie wiem, czy Twój mąż jest pracoholikiem, czy zamierza się nim stać, w ucieczce przed odpowiedzialnością emocjonalną za ojcostwo. Raczej w tym drugim widzę źródło jego znikania z domu. Lepiej w doskonalenie zawodowe niż np. w chlanie, ale też niebezpiecznie i bardzo wobec Ciebie niesprawiedliwie.

Rodzą mi się pytania, czy razem postanowiliście mieć dziecko? Czy porozumiewaliście się co do tego jak chcecie spędzać Wasze życie, jakie są Wasze cele, priorytety, hierarchia wartości? Podobne, czy różne? A ile macie lat?

CZASEM MĘŻCZYŹNIE DŁUGO IDZIE DOJRZEWANIE DO ROLI TATY, CZASEM KOBIECIE.

CZY TY JESTEŚ ZADOWOLONA ZE SWEGO MACIERZYŃSTWA, CZY BARDZIEJ ZOBOWIĄZANA?

Czy Twój partner miał jakiś w miarę solidny wzór w swoim ojcu? Czy może nie znał ojca? Albo miał tzw. nieobecnego lub bardzo toksycznego?

Widzisz, że jest wiele płaszczyzn, które warto rozpoznać. Bo np. jeśli nie rozmawialiście o wspólnych preferencjach, to może on miał wizje młodej luźnej pary czerpiącej z życia pełnymi garściami, a teraz nie zwiał wprawdzie w ogóle (czy bierzesz to pod uwagę, że niektórzy oddalają się w niewiadomym kierunku, a on nie?!), ale schował się w pracę, robiąc coś przecież. To nie jest łajdak, to jest przestraszony chłopak. I pewnie mocno nieświadomy chłopak.

Co TY na to? Czy go besztasz? Czy marudzisz, czy stawiasz warunki? Jesteś wściekła, czy rozżalona, czy na zmianę? Próbujesz coś wymuszać, wybłagać czy się nadymasz i udajesz, że Cię nie obchodzi. Pamiętaj, jakikolwiek on jest - Ty także współtworzysz tę sytuację...

Nie odpowiem Ci co zrobić z tym małżeństwem...

Chciałam Ci natomiast pomóc w zrobieniu przestrzeni na zmianę Was obojga wobec siebie. Na rozmowę, porozumienie. Wg. mnie można zrozumieć chłopaka, który boi się ojcostwa. Zrozumieć nie oznacza zwalniać go z niego, tylko może potowarzyszyć i dać trochę czasu. Ale też jasno postawić warunki.

Ale jednego nie rób za żadne skarby!!! Nie zasłaniaj się dzieckiem i nie wciągaj go w to. To jest sprawa między Wami.

Ciekawa jestem jak Ci pójdzie...

Katarzyna Miller

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group