Parasol |
Wysłany: Czw 13:33, 02 Sie 2007 Temat postu: Czy nie trzymasz go na smyczy? |
|
Czy nie trzymasz go na smyczy?
Potrafisz dać partnerowi luz czy też osaczyłaś go z każdej strony? Zaznacz po jednej odpowiedzi, a dowiesz się, kim jesteś w związku.
1. Partner chce jechać z kolegami w góry. Co ty na to:
a. OK, niech jedzie. Zajmę się swoimi sprawami.
b. Zgadzam się, ale proszę, by co jakiś czas dzwonił.
c. Mam do niego żal, nie mogę zrozumieć tego kaprysu. Liczę na to, że jednak nie pojedzie.
d. Nie ma mowy o żadnych samotnych wyjazdach.
2. Gdy jesteście na plaży, on co i raz spogląda na długonogą blondynkę w stringach:
a. A co w tym złego? Ja też lubię patrzeć na ładnych ludzi.
b. Mój facet to ma gust. Mówię coś w tym stylu: "Rzeczywiście, całkiem fajna babka".
c. Zabieram go na spacer albo przenosimy się w inne miejsce.
d. Robię mu scenę zazdrości.
3. Dostaliście zaproszenie do znajomych na grilla, ale partner nie może iść z tobą:
a. Nie ma problemu, idę sama.
b. Idę. Mam nadzieję, że mimo wszystko będzie fajnie.
c. Nie idę, bo na imprezach źle się czuję w pojedynkę. I jeszcze ktoś pomyśli, że się rozstajemy?
d. Zostaję w domu, przecież nie pójdę sama. Mam żal do partnera.
4. Kupił sobie na lato hawajską koszulę, podkoszulkę z Kaczorem Donaldem bądź napisem "Jestem sexy". Co ty na to:
a. To jego sprawa.
b. Popieram. Każdy potrzebuje trochę luzu, zwłaszcza w wakacje.
c. Mówię, że wygląda niepoważnie. Tak to jest, kiedy facet sam pójdzie na zakupy.
d. Namawiam go na zwrot koszuli i kupno takiej, która będzie mu służyła przez lata. |
|