Autor Wiadomość
VIP
PostWysłany: Pią 22:19, 10 Paź 2008    Temat postu:

TK orzekł, że autoryzacja gwarantuje precyzję i pewność debaty publicznej oraz służy podnoszeniu wiarygodności tej debaty, i uznał przepisy prawa prasowego dotyczące autoryzacji za zgodne z konstytucją.

Trybunał Konstytucyjny badał konstytucyjność przepisów prawa prasowego, przewidujących karę grzywny lub ograniczenia wolności za publikację materiału prasowego bez autoryzacji. Skargę w tej sprawie złożył redaktor naczelny "Gazety Kościańskiej" Jerzy Wizerkaniuk.

W trakcie rozprawy przed TK zarówno przedstawiciel Sejmu, jak i prokuratora generalnego wnosili o uchylenie zaskarżonych przepisów. Opinię tę podzielał także przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich. Trybunał zajął odmienne stanowisko.

W ocenie TK "wprowadzenie autoryzacji należy uznać za konieczne w demokratycznym państwie prawnym ze względu na potrzebę ochrony wolności i praw osób informujących, w tym przede wszystkim ich dóbr osobistych".

TK zaznaczył, że "prawo do autoryzacji odnosi się jedynie do wypowiedzi dosłownie cytowanych, a zatem nie ogranicza ono prawa dziennikarza do opisowego traktowania myśli, a tym samym prawa do informowania".
gul-Seattle
PostWysłany: Czw 11:16, 12 Cze 2008    Temat postu:

Oj parobku,tobie szkodza dacyty! Chemia jest szkodliwa na zdrowie,mozna "easy" przedawkowac
rot
PostWysłany: Nie 22:18, 11 Lis 2007    Temat postu:

Oczywiście, że "Dziennik" uprawia antyPiSowską politykę, pod płaszczykiem analizy i diagnozy najemników-dziennikarzy
admin
PostWysłany: Nie 22:16, 11 Lis 2007    Temat postu: Karski: "Dziennik" zniekształcił moje wypowiedzi

Wiceminister spraw zagranicznych Karol Karski poinformował, że skieruje do sądu pozew w sprawie publikacji "Dziennika" dotyczącej kompetencji prezydenta i rządu w zakresie polityki zagranicznej.
Chodzi o piątkowy artykuł. "Dziennik" napisał w nim, że jeśli desygnowany na premiera Donald Tusk powoła na szef MSZ Radosława Sikorskiego, prezydent może nie pozwolić na zmianę ambasadorów.

"Rąbka tajemnicy uchyla wiceminister spraw zagranicznych Karol Karski. Jasno mówi, że prezydent nie będzie w takiej sytuacji odwoływał ambasadorów przez siebie mianowanych. »Konstytucja jasno mówi, że ambasadora powołuje i odwołuje prezydent« - argumentuje" - napisała gazeta. Zamieściła też wypowiedź wiceministra, z której ma wynikać, jak uniknąć pata: "Donald Tusk powinien wskazać takiego ministra spraw zagranicznych, który będzie umiał dobrze współpracować z urzędującym prezydentem".

Karski w specjalnym oświadczeniu twierdzi jednak, że publikacja ta jest przypadkiem "ewidentnej nierzetelności dziennikarskiej".

"Moje autoryzowane wypowiedzi zostały istotnie zniekształcone, część z nich została usunięta z autoryzowanego już przeze mnie wywiadu. Miał też miejsce przypadek przypisania mi wypowiedzi, które nie znajdowały się w autoryzowanym przeze mnie tekście" - podkreślił.

Według Karskiego w tekście zamieszczonym przez "Dziennik" jest też błąd merytoryczny. "W autoryzowanym przeze mnie wywiadzie wyjaśniłem, że stan faktyczny i prawny jest inny. Jednak dziennikarz »Dziennika« w sposób nieuprawniony usunął część mojej wypowiedzi i dalej zachował w swoim pytaniu nieprawdziwe stwierdzenie. Skala nierzetelności dziennikarskiej, z którą zetknąłem się po raz pierwszy nie pozostawia innej możliwości niż skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego" - dodał.

"Dziennik" już w sobotnim wydaniu odpowiedział na zarzuty Karskiego dotyczące piątkowego artykułu.

"Wiceminister świadomie mija się z prawdą. Powiedział dokładnie to, co wydrukowaliśmy. Udzielił dokładnie takiego wywiadu jaki zamieściliśmy" - napisano. Zaznaczono także, że w autoryzowanym tekście były "co do przecinka, te same zdania i sformułowania, które znalazły się w opublikowanym przez +Dziennik+ wywiadzie i tekście".

http://wiadomosci.onet.pl/1639086,11,item.html

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group