- Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki -

Smutny · Gość

Mnie dziewczyna ktora ze mna była 5 lat tez oszukała mowiłaze kocha a tam pojechała i nie wrociła.jak mogła mowiła ze nigdy nie opusci.ja pojechałem do angli ale nie znalazlem.na dworcu 4 dni siedziałem w zime głodny zły i ze łami w oczachnie przyszła

Masz depresję? - wyjdz w tej chwili na dwór i zacznij biegać

lizzy · Gość

szkoda mi ciebie ze musiałeś czegoś takiego doświadczyć. Wiem jak to jest gdy się słyszy - kocham - a potem dostaje się takiego kopniaka w d..e że aż świat się wali i nie można się pozbierać. Traci się wiarę do wszystkich. Wiem, że mi nie przytakniesz ale skoro taka była to lepiej że TERAZ jej nie ma. A ty, uwierz mi, pozbierasz sie w garść i znajdziesz lepszą. Ja sie pozbierałam, po 5 latach od zerwania. Żałuję że tak późno. Ale miłość trudno jest wyrzucić z serca. Trzymam za ciebie kciuki Smile

gasek · Gość

smutny śmieszny jesteś,większa część dziewczyn jest naiwna,zakomplekśiona,szuka dobrego adoratora,hotelik,winko,muzyczka,atrak cje, zapomniała o tobie,Moja jak wróciła wchodząc do domu to nogami o sufit w korytarzu zahaczyła,taka była radosna...

Lena · Gość

To samo możemy o was powiedziec.Gdy będziecie mieli do wyboru, madrą i uczącą się i piękną do tego, to wybierzecie taką co się lekko prowadzi, bo wam da, nie myślicie o przyszłości, o życiu. Mam 19 lat, mam chłopaka, kochamy się, ale ani w głowie mi żeniaczka, skończę studia, zobaczę co i jak, i wówczas zadecyduję, czy z nim być /o ile mnie do tego czasu nie zostawi/. Cóż, życie.

Irena · Gość

Jeżeli jestes na etapie ozdrowieńca, to teraz musisz być bardzo ostrożna,aby czegoś nie popsuć,żeby nie pojawiły się powikłania jak w kazdej chorobie zresztą.

Dołki i spadki nastroju to rzecz normalna w życiu, od nas zależy jak je potraktujemy. jak jesteś w kontakcie z panem Pitakiem , to na pewno wiesz, że on nie rzuca słów na wiatr. Nie obiecuje niczego , ale sumiennie i niezwylke przyjaźnie opiekuje się każdym, kto do niego zgłosi się.

Jesteś bardzo wykształcona i ambitna, na pewno wiesz z czego możesz zrezygnować. Twoje zdrowie jest najważniejsze. Nic nie piszesz o dzieciach , to chyba ich nie masz ? Czy nie w tym tkwi problem?
Najtrudniej odejść od pierwszego męża i wyjechać z kraju. Następne decyzje powinny być łatwiejsze. Pozbądź się chimery, a może się unormuje.