- Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki -

(IAR, pb/10.11.2007) · Gość

NSZZ Solidarność chce pójść za ciosem i postuluje ograniczenie handlu w niedzielę - pisze "Dziennik". Od listopada obowiązuje zakaz handlu w czasie 12 dni świątecznych w roku.

Według gazety, związkowcy ośmieleni sukcesem proponują, by handel w niedzielę kończył się o godzinie 13. Od poniedziałku Solidarność rozpoczyna akcję informacyjną. Na tablicach związkowych w hipermarketach oraz witrynach mniejszych sklepów pojawią się między innymi plakaty, przedstawiające dzieci zapracowanych kasjerek.

Pomysł nie podoba się organizacjom zrzeszającym przedsiębiorców. Przeciwko pomysłowi protestuje Lewiatan oraz Centrum im. Adama Smitha. Poglądy te zdają się podzielać przyszli koalicjanci - PO i PSL. Obydwie partie ustawę zakazującą handlu w dni świąteczne, uznają za wystarczające ustępstwo.

tomek · Gość

Zamknijmy szpitale, policje i straz pozarna w niedziele!

Przeciez oni tez sa zapracowani i maja dzieci. Myslicie, ze strazak nie chce spedzic niedzieli z rodzna? Ma tak niebezpieczna prace, ze nalezy mu sie w niedziele odpoczynek.

hala · Gość

Za prace w świeta i wolne dni mam wolny dzień w tygodniu, czy naprawdę mamy durni w urzedach i nie słyszeli o systemie zmianowym?

kosa · Gość

To zdychaj pracując w niedzielę i święta. nikt ci nie każe żyć. inni chca odpocząć w niedziele. A ty do ziemi, i tak cię nikt nie lubi.

luka · Gość

Wszystko cacy,ale jak mama i tata pracują w systemie zmian,to dziecko widzi ich niewiele.Mama zaprowadza do żłobka na 8-mą sama idzie do pracy w handlu na 10.30, wychodzi okolo 19-tej,a tata wtym czasie pracuje 0d 14-tej do 22-tej drugiej.Od 16 tej dzieckiem zajmuje się babcia.Mama przyjeżdża z pracy około 19,45 (o ile nie robi zakupów),zabiera dziecko do domu w ktorym jest o 20,30.Nie da się dopasować zmian i co?

adadzio · Gość

ktos musi pracowac, zeby ktos inny mogl spac!
nie dajmy sie oglupic. Wystarczy ta ustawa zakazujaca handlu w 12 dni. Po co dalej mieszać!?

Ciceron

Wie wird's gemacht?
Das Prinzip dieser Tiefenentspannung ist denkbar einfach und beruht darauf Muskeln zunächst anzuspannen, die Anspannung kurz zu halten und dann zu entspannen. Das Ziel: Durch gezieltes Anspannen verschiedener Muskelgruppen und anschließender Lösung der Spannung soll sich die Muskulatur über das Ausgangsniveau hinaus entspannen.

Zunächst konzentriert man sich auf eine Muskelgruppe, z. B. die rechte Hand. Die Hand wird langsam zur Faust geballt. Dabei die Spannung in den Muskeln der rechten Hand spüren und die Muskeln immer stärker anspannen.
Die Spannung etwa 5 bis 8 Sekunden halten.
Anschließend die Hand etwa 30 Sekunden lang bewusst lockern. Übung wiederholen.
Nach 40 Sekunden Entspannung geht man zur nächsten Muskelgruppe über.
Das Grundverfahren umfasst 16 Muskelgruppen, die nacheinander an- und anschließend wieder entspannt werden. Die Übungen können im Liegen oder Sitzen durchgeführt werden. Je höher der Kontrast zwischen Anspannung und Entspannung ist, desto größer ist auch der nachfolgende Entspannungszustand.

Mit der Zeit lernt man, ein Gefühl für Anspannung und Entspannung (Relaxation) zu bekommen. Man merkt schnell, wie sich die Anzahl der Übungen steigern lässt, wie oft die Übungen wiederholt werden können und wann man aufhören sollte, um die positive Wirkung der progressiven Muskelrelaxation nicht ins Gegenteil zu verkehren.

Progressiv, also voranschreitend ist das Training, da es der Übende nach der kurzen Anspannungsphase mit fortschreitender Praxis immer besser lernt, die entsprechende Muskelgruppe zu entspannen. Das setzt allerdings voraus, dass regelmäßig geübt wird.