Forum - Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki - Strona Główna - Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki -
Public Relations - kursy i szkolenia - oferty terapeutyczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na nerwice najlepsza jest terapia poznawczo-behawioralna

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum - Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki - Strona Główna -> Problemy zdrowotne i wychowacze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Verbum-
Gość






PostWysłany: Śro 11:22, 06 Gru 2006    Temat postu: Na nerwice najlepsza jest terapia poznawczo-behawioralna

Jedynym rozsądnym lekarstwem jest psychoterapia poznawczo-behawioralna.
Zacznijcie od ćwiczen relaksująco-koncentrujących.
Usuwają lęk i pomagają wejrzeć w siebie z dystansu.
To na początek, a potem trochę pracy nad sobą i ...
samo zdrowie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kama
Gość






PostWysłany: Czw 11:49, 14 Gru 2006    Temat postu: bezsenność, bóle głowy i kręgosłupa,

STRES
Zmęczenie, uczucie złości, nadpobudliwość, zamknięcie się w sobie, bezsenność, bóle głowy i kręgosłupa, utrata apetytu lub obżarstwo, to typowe objawy stresu. Jest on niestety wynikiem naszych codziennych kłopotów, tempem i stylem życia. Problem pojawia się wówczas, gdy nie potrafimy mu zaradzić, lub gdy występuje on w formie przewlekłej, gdyż może on wywołać wówczas wiele chorób somatycznych lub depresję.

Jest wiele metod zalecanych w walce ze stresem. Już rozmowa z kolegą, przyjacielem, psychologiem lub księdzem może pozwolić spojrzeć na nasze problemy w innym świetle. Zalecane są wszelkie formy ruchu i wysiłku fizycznego oraz metody kontemplacyjne. Dobre efekty przynosi także hydroterapia wykonywana w zaciszu własnej łazienki.

Trening autogenny Schultza przyniesie relaks, wyciszy emocje, złagodzi napięcie nerwowe, ułatwi zaśnięcie i zapewni spokojny sen.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Orator
moderator



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:20, 26 Lip 2007    Temat postu:

.
Jak wykonywać ćwiczenia relaksacyjne?

Pamiętaj, że samodzielne stosowanie technik relaksacyjnych wskazane jest tylko wtedy, gdy gotowi jesteśmy przyjąć pełną odpowiedzialność za własne przeżycia, emocje i ich konsekwencje w trakcie ćwiczeń.
Każde ćwiczenie można przerwać i nigdy nie należy ich stosować wbrew własnej woli !

Podczas ćwiczeń należy przyjąć wygodną pozycję - np. siedząc na wygodnej kanapie, w fotelu lub leżąc na podłodze. Ważne jest zapewnienie sobie poczucia spokoju i bezpieczeństwa w czasie ćwiczeń. Aby zagłębić się "w siebie" konieczne jest pewne "odcięcie" od świata zewnętrznego - tak aby nie przeszkodził nam telefon, czy dzwonek do drzwi. Ułożenie się na łóżku nie jest najlepszym wyborem, gdyż grozi zaśnięciem w trakcie relaksu ...

Aby osiągnąć pozytywne efekty ćwiczeń należy:

- jasno i w pozytywny sposób określić cel
- wierzyć w osiągnięcie pozytywnego rezultatu
- wykorzystywać w trakcie pracy mocne strony swojej osoby
- przeżywać radość z każdego nawet małego kroczku naprzód
- dokładnie i ze wszystkimi detalami wyobrażać sobie wynik, który osiągniemy.




Album 2x VCD/DVD - Ćwiczenia relaksacyjne i autogenne

1. Relaks progresywny Jacobsona + Trening autogenny Schultza

Pełne wersje 2 ćwiczeń do praktycznego wykonywania w warunkach domowych i klubowych.

Opracowanie i wykonanie: Władysław Pitak, muzykoterapeuta i logopeda medialny.

Nagrania wykonano w Jaskiniach Solno-Jodowych "Galos" w Kudowie i Lądku Zdroju w 2004 r.

2. Jak radzić sobie ze stresem + omówienie technik relaksacyjnych

Wykład, prezentacja i omówienie w wyk. Władysława Pitaka podczas Ogólnopolskich Warsztatów dla Dziennikarzy - Niepołomice 2004).

Z wykładu i prezentacji dowiesz się, że: "relaksacja Jacobsona polega na wykonywaniu określonych, celowych ruchów rękami, nogami, tułowiem i twarzą, po to, aby napinać i rozluźniać określone grupy mięśni organizmu. Napinanie i rozluźnianie służy najpierw wyuczeniu zdawania sobie sprawy z różnicy wrażeń płynących z mięśnia napiętego i rozluźnionego.

Systematyczne ćwiczenia uczą także nawyku rozluźniania własnych mięśni. Uczenie się relaksu jest podobne do uczenia się jazdy na nartach czy pływania.

Z treningu płyną określone korzyści.

Oto niektóre z nich:

- przyjemne doznania i poprawa samopoczucia,
- wzmocnienie zaufania do siebie,
- zmniejszenie nadciśnienia i poprawa pracy serca,
- lepsza praca żołądka i jelit,
- działanie profilaktyczne przeciw wrzodom i kłopotom trawiennym,
- zmniejszenie nerwowości, rozwój wyobraźni i procesów myślenia.

Nazwa trening autogenny Schultza pochodzi od greckiego słowa "autos"- sam i "genos"- początek, pochodzenie, ród. Autogenny znaczy więc: ćwiczący własne EGO.

Różnica między stanem hipnotycznym a autogennym polega na tym, że w pierwszym przypadku człowiek znajduje się pod wpływem działania hipnotyzera, a w autogenii - pod wpływem samego siebie.

Trening Schultza ma bardzo szerokie zastosowanie w leczeniu wspomagającym przy różnego rodzaju neurozach i zaburzeniach psychosomatycznych, dolegliwościach hormonalnych, w neurologii, foniatrii, położnictwie, stomatologii i przy drobnych zabiegach chirurgicznych.

Metoda sprawdziła się w wielu dziedzinach , m.in. w poradniach wychowawczych i małżeńskich, w sporcie (przed startem) i sztuce aktorskiej i publicznych wystąpieniach (przy opanowywaniu tremy przed występami).

Obiektywne badania kliniczne (EEG, EKG) dowodzą, że metoda ta wpływa na łagodzenie, a nierzadko usuwa m.in. takie objawy chorobowe:

- nerwicowy częstoskurcz serca i nerwowe połykanie powietrza,
- choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy,
- dławica sercowa (połączona ze stanami lękowymi),
- dusznica oskrzelowa,
- nerwice narządowe (dyskinezje dróg żółciowych, spastyczne stany jelit, zaparcie),
- męczliwość, migrena i moczenie nocne,
- naczynioruchowe bóle głowy,
- nadciśnienie tętnicze,
- nadczynność tarczycy,
- pokrzywka i świąd nerwicowy,
- ruchy przymusowe (tiki) i wymioty psychogenne,
- wegetatywne zaburzenia krążenia i przewodu pokarmowego.

#



na foto: Władysław Pitak po szkoleniu w towarzystwie rehabilitantek z sanatorium "Wielka Pieniawa" w Polanicy Zdroju



Koszt albumu 2xDVD = 40 zł.+ 5 zł (koszty pocztowe) = 45,- zł z przedpłatą na konto bankowe


rodzaj wpłaty: album 2xVCD

Wysyłka odbywa się w terminie 3 dni po otrzymaniu potwierdzenia z banku o wpłynięciu w/w kwoty na wskazane konto.
~~~~~~~~~~~~

Uwaga:

wpłata na konto powinna być poprzedzona zamówieniem mailowym
[link widoczny dla zalogowanych]

lub telefonicznym (94-340-60-06)
z podaniem tytułu zamówionego nagrania, nazwiska odbiorcy i jego adresu.

Zapraszamy
.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Polak
moderator



Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:00, 19 Sie 2010    Temat postu:

płyta dvd z ćwiczeniami oddechowymi pn. PRANAJAMA


Cytat:
Polecam właśnie to:





płyta dvd z ćwiczeniami oddechowymi pn. PRANAJAMA
Pokaz w wykonaniu hinduskiego lekarza Raviego Javalgekara,
w opracowaniu polskiego muzykoterapeuty Władysława Pitaka.



Produkcja: LOGOS - Koszalin



Szczegółowe informacje i zamówienia:
[link widoczny dla zalogowanych]



#########.


PRANAJAMA - POBIERANIE ENERGII- ćwiczenia oddechowe



Cytat:
płyta dvd z ćwiczeniami oddechowymi pn. PRANAJAMA
szkolenie w wykonaniu hinduskiego lekarza Raviego Javalgekara,
w opracowaniu polskiego muzykoterapeuty Władysława Pitaka.
Szczegółowe informacje i zamówienia:
[link widoczny dla zalogowanych]


GŁOWA DO GÓRY - BĘDZIE DOBRZE
Chodź na stronę:
[link widoczny dla zalogowanych]



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seniorka
moderator



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:31, 17 Lut 2012    Temat postu:

JAK RADZIĆ SOBIE ZE STRESEM

Gdy nasz mózg odbierze sygnał o zagrożeniu, do organizmu zostają uwolnione pewne hormony i specyficzne substancje chemiczne. One uaktywniają z kolei niektóre organy i narządy organizmu. Wtedy to właśnie zachodzą reakcje, które powodują typowe objawy stresu, ale stawiają również organizm w stan gotowości.

A co dzieje się wtedy w naszej psychice? Najczęściej czujemy niepokój, gniew, strach, przerażenie. W głowie mamy pustkę, nie możemy się na niczym skoncentrować. Mogą pojawić się kłopoty ze snem, trudności w podejmowaniu decyzji. Często dopada nas poczucie bezradności.

Większość tych psychicznych reakcji na stres to zdecydowanie przykre doznania. Próbujemy uniknąć stresujących sytuacji, niestety, nie możemy uciec przed własnym organizmem, który prędzej czy później stres odreaguje. Dlatego warto nauczyć się tego, jak radzić sobie ze stresem.

Ze stresem nie ma żartów. Można go jednak nieco opanować.

Naukę relaksacji i umiejętności rozwiązywania problemów życiowych można odbyć pod kierunkiem doświadczonego (ponad 40 lat praktyki zawodowej) logopedy i muzykoterapeuty z Koszalina, Władysława Pitaka.
więcej >>>
http://www.youtube.com/watch?v=ACWgOf3afRc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stanisław
Gość






PostWysłany: Śro 19:14, 08 Cze 2016    Temat postu:

Witam.
Mieszkam w Koszalinie i dopiero teraz udało mi się natrafić na adres Pana
Doktora.

Mam 63 lata i od wielu lat próbuję znaleźć sposób na moje stany lękowe
(leczę się u psychiatry i chodzę na psychoterapię). O rezultatach wolę nie
pisać. Jestem chyba powolny i "hoduję lenia" (stres, depresja?).


Problem polega na tym, że "boję się" ludzi, np. w na ulicy, w autobusie, na
spotkanach, itd. Szczególnie dotyczy to sąsiadki - "kociary" na działce
owocowo-warzywnej, która przez około trzy lata wyzywała mnie (np. ty idioto,
cymbale, kanalio, żeby cię poskręcało {"czarownica"?}), spluwa koło mnie
przy płocie, na alejce; zarzuca, że nasz pies zagryzł jej pięć KOTÓW (jest
tzw. "działaczką" w stowarzyszeniach, hospicjach itd.).

Nawet będąc w
drodze na działkę (ok. 1 km) odczywałem jej
"wściekłą", "negatywną" energię i "drgawki" rąk, nóg i duszności (kiedyś
interesowałem się radiestezją).
Trwało to chyba do dnia 22 maja br. ((św. Rity, patronki spraw trudnych i
beznadziejnych) i nagle się "urwało",
lecz ja obawiam się, że sąsiadkę znowu "tąpnie" i uruchomi mi "drgawki".
Praktycznie boję się sam chodzić na działkę...


Ktoś zalecał mi terapię metodą autogenną Schultza, ale zaproponował płytę za
160 zł(?).


Przed Świętami "łapią" mnie kilkudniowe "korzonki", co zrozumiałe doprowadza
żonę do (delikatnie mówiąc) "gniewu". Coraz bardziej się jąkam.
Mam coraz większe problemy z pracami domowymi (coraz mniej sprawny lewy bark
i prawa ręka).
Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytania.
Serdecznie pozdrawiam - wszystkiego dobrego. Szczęśliwego Nowego Roku!
Z poważaniem Stanisław
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stanisław
Gość






PostWysłany: Śro 19:27, 08 Cze 2016    Temat postu:

Witam.
Mieszkam w Koszalinie i dopiero teraz udało mi się natrafić na adres Pana
Doktora.

Mam 63 lata i od wielu lat próbuję znaleźć sposób na moje stany lękowe
(leczę się u psychiatry i chodzę na psychoterapię). O rezultatach wolę nie
pisać. Jestem chyba powolny i "hoduję lenia" (stres, depresja?).


Problem polega na tym, że "boję się" ludzi, np. w na ulicy, w autobusie, na
spotkanach, itd. Szczególnie dotyczy to sąsiadki - "kociary" na działce
owocowo-warzywnej, która przez około trzy lata wyzywała mnie (np. ty idioto,
cymbale, kanalio, żeby cię poskręcało {"czarownica"?}), spluwa koło mnie
przy płocie, na alejce; zarzuca, że nasz pies zagryzł jej pięć KOTÓW (jest
tzw. "działaczką" w stowarzyszeniach, hospicjach itd.).

Nawet będąc w
drodze na działkę (ok. 1 km) odczywałem jej
"wściekłą", "negatywną" energię i "drgawki" rąk, nóg i duszności (kiedyś
interesowałem się radiestezją).
Trwało to chyba do dnia 22 maja br. ((św. Rity, patronki spraw trudnych i
beznadziejnych) i nagle się "urwało",
lecz ja obawiam się, że sąsiadkę znowu "tąpnie" i uruchomi mi "drgawki".
Praktycznie boję się sam chodzić na działkę...


Ktoś zalecał mi terapię metodą autogenną Schultza, ale zaproponował płytę za
160 zł(?).


Przed Świętami "łapią" mnie kilkudniowe "korzonki", co zrozumiałe doprowadza
żonę do (delikatnie mówiąc) "gniewu". Coraz bardziej się jąkam.
Mam coraz większe problemy z pracami domowymi (coraz mniej sprawny lewy bark
i prawa ręka).
Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytania.
Serdecznie pozdrawiam - wszystkiego dobrego. Szczęśliwego Nowego Roku!
Z poważaniem Stanisław
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum - Galeria Zdrowia, Marketingu i Rozrywki - Strona Główna -> Problemy zdrowotne i wychowacze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin